Chemiczne czyszczenie glikolowych instalacji grzewczych

Chemiczne czyszczenie glikolowych instalacji grzewczych w praktyce

Zazwyczaj instalacje CT zasilające umieszczone na dachu nagrzewnice central wentylacyjnych wypełnione są glikolem, co zabezpiecza je przed zamarzaniem i rozerwaniem wężownic. Zarówno nagrzewnice jak i montowane dodatkowo klimakonwektory wykonane są z rur miedzianych, a sama instalacja ze spawanych rur stalowych, których odporność na procesy korozyjne – przy odpowiednio dobranym glikolu – jest wysoka. Zapomina się jednak, że w urządzeniach odbiorczych występuje miedź. Produkty korozji i ścier metaliczny z rur stalowych (zdjęcie 1) krążąc wraz z glikolem przepływa przez miedziane rurki nagrzewnic i klimakonwektorów. W wyniku tego do już zanieczyszczonego glikolu przenikają dodatkowo jony miedzi. Gdy instalacja jest szczelna i brak jest dostępu powietrza zjawisko to nie inicjuje znaczących procesów korozyjnych. Jednak w sytuacji awarii (np. pęknięcia rurki miedzianej w nagrzewnicy lub rozszczelnienia połączenia lutowanego króćca nagrzewnicy z rurą i w konsekwencji wycieku glikolu) do uszkodzonej instalacji natychmiast zasysane jest powietrze. Skutkiem tego jest postępująca gwałtowna korozja wżerowa rur i degradacja glikolu, który pochłania duże ilości magnetytu i ścieru metalicznego krążącego w instalacji. Pomijam tu występujący często aspekt niskiej jakości zastosowanego glikolu i zbyt małej ilości odpowiedniego inhibitora korozji.

Zachodzące procesy korozyjne przyspiesza również brak wykonania profesjonalnego trawienia i pasywacji instalacji, przed jej pierwszym napełnieniem wodą do próby szczelności. Po spuszczeniu wody instalacja jest napełniana glikolem bez dodatku koncentratu, który dodatkowo obniży temperaturę zamarzania wiążąc pozostałą w instalacji wodę. Wszystkie takie nieprofesjonalne działania skutkują tym, że w glikolu krąży znaczna ilość produktów korozji i tlenków żelaza Fe+3 (magnetytu). Po 2-3 latach, a czasem nawet szybciej, zanieczyszczenia te powodują, że glikol traci kolor swój jaskrawy kolor i przejrzystość, a staje się mętny i czarny. Obrazuje to zdjęcie 1, które przedstawia stan glikolu w zbiorniku buforowym.

Aby przywrócić sprawność instalacji glikolowej CT w dużym budynku biurowym zaproponowałem wykonanie kompleksowej usługi obejmującej: (1) spuszczenie starego glikolu i przekazanie do utylizacji, (2) wykonanie chemicznego czyszczenia instalacji, (3) odmulenie i wypłukanie instalacji, (4) wykonanie pasywacji w wyniku czego zabrudzenia znajdujące się na powierzchni rur we wżerach korozyjnych zostaną z nich usunięte, (5) ponowne odmulenie i wypłukanie instalacji do neutralnego odczynu pH wody popłucznej, (6) opróżnienie instalacji i odwodnienie odcinków zasyfonowanych i wreszcie (7) napełnienie instalacji nowym glikolem wysokiej jakości.

Czyszczenie takie – obok czyszczenia kotłów parowych – jest najbardziej wymagające, czasochłonne i obarczone dużym zużyciem środków chemicznych. Jednak warte jest swojej ceny, ponieważ przywraca sprawność całej instalacji i zapewnia odpowiedni komfort cieplny. Ponadto usunięcia osadów z instalacji przywraca nominalny przepływ glikolu oraz zapobiega szybkiemu zanieczyszczeniu filtrów siatkowych i z wkładem magnetycznym.

Chemiczne czyszczenie instalacji CT z wymiana glikolu zilustrowano na poniższych zdjęciach.

Z uwagi na posiadane kompetencje oraz duże doświadczenie zawodowe wykonane przez mnie chemiczne czyszczenie glikolowych instalacji grzewczych zostało przeprowadzone na najwyższym poziomie, czego dowodem jest pełne zadowolenie Klientów.